piątek, 20 września 2013
Karpaczio dla ubogich
buraki
pomarańcze
garść orzechów włoskich
świeża mięta
balsamico
Buraki przygotowujemy w ulubiony sposób (surowe, pieczone, gotowane), byle były w plastrach. Ja upiekłam.
Plastry buraków układamy na talerzu. Na to układamy plastry obranych pomarańczy. Posypujemy orzechami i miętą, pryskamy balsamico.
Jemy na cito, żeby nikt inny nie zdążył nam wyjeść. Zwłaszcza niespełna metrowy płowy hobbit.
Zamknięte w lodówce na kłódkę przez noc fantastycznie się zmaceruje i będą pysznym śniadaniem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz